Londyn 1943. Młody brytyjski reporter szuka tematów, które pchnęłyby jego karierę do przodu. Pewnego majowego dnia trafia na sprawę samobójczej śmierci tajemniczego przybysza z Polski. Temat wydawałoby się jakich wiele, ale dziennikarz wiedziony przeczuciem postanawia przyjrzeć się losom zmarłego. Wkrótce okaże się, że trafił na historię
Angole nas z premedytacją wystawili Niemcom na strzał,to co ich póżniej obchodził los jakiś Żydów w jakiejś Polsce.Dobrze że w tym filmie sprawy są nazwane po imieniu i jest wyrażnie wyartykułowane że to Niemcy są odpowiedzialni za holocaust a nie jacyś naziści czy co gorsza Polacy - no bo niestety dożyliśmy takich...
Po przeczytaniu kilku artykułów nt. aferki, w mojej konkluzji sprawa przesłania smutny obraz polskiej kinematografii. Brylski to kiepsko-przeciętny reżyser, który patrząc na osiągnięcia jego twórczości (niewielka filmografia i kilka nagród pocieszenia, btw widziałem słaby Żurek) przezornie uciekł w "profesory" do...