"Mechaniczna pomarańcza" Stanleya Kubricka to jeden z najbardziej kontrowersyjnych filmów w historii kina. Po tym, jak w Wielkiej Brytanii doszło do przestępstw zainspirowanych scenami z produkcji, reżyser zdecydował się zakazać dystrybucji na terenie kraju. Kiedy w latach 90. pewne londyńskie kino zorganizowało pokaz, twórca "Lśnienia" doprowadził do jego zamknięcia.
Mimo że od premiery minęło ponad 50 lat, adaptacja kultowej powieści Anthony'ego Burgessa wciąż budzi emocje wśród kinomanów. Przekonajcie się dlaczego.