ladny film, nie rozumiem skad ma taka niska note? kolejny hit wielkiego rezysera, mozna sie czepiac niektorych watkow w filmie, ale po co, skoro chodzi tu o ogolna, uniwersalna prawde o ludzkiej naturze, o naszych slabosciach, ktore da sie wyleczyc i ze jest sens zycia, cudowna basn :)
spoko tylko dlaczego dałeś ocene 6 jeśli używasz określeń - uniwersalna prawda , cudowna baśń ,ładny film .
mimo tylko 6 w ocenie klikne ci w lapke na plusa bo czuje że film podobał sie tobie .
Mnie ten film po prostu nużył schematem telefonów do Japonki, której babcia zna bajkę o Nimfach...Początkowo ujęcia jak z pornosa mające ukazać "serce" głownego bohatera, ale potem co raz bardziej nuuudno i schematycznie...Nie dotrwałem do końca.