uważam, że Monika gra beznadziejnie! Zwróćcie uwagę, ze czy gra zadowoloną, smutną czy złą to gra jednakowo. Każdą kwestię wypowiada tak samo - smęci. Wiecznie niezadowolona i naburmuszona. Co to za gra?
mhm...zgadzam się. Chociaż uwielbiam ogladać Rodzinę zastępczą-niestety muszę powiedzieć, że nie lubię( i nigdy nie lubiłam) Majki. Według mnie Monika nie jest dobrą aktorką, albo Majka poprostu taka ma być (nudna, smętna i wiecznie niezadowolona) albo Monika nie potrafi dobrze zagrać i wcielić się w tę postać, nie wiem. A tej aktorki nie widziałam nigdy w żadnym innym filmie, więc nie wiem czy dobrze gra czy źle. W każdym bądź razie nie podoba mi się ta postać:/- to jest moje zdanie i tyloo...
brak jakichkolwiek osiagnięć aktorskich to jej główna wada bo tak naprawdę to ona gra tylko w jednym serialu i chyba juz tak pozostanie... choc przyznam że urody jej nie brakuje
zgadzam się jednym słowem jest naprawdę beznadziejna, a poza tym serialem jedyne co pokazała to cycki :/ miernota a kryguje się na intelektualistkę.
mnie wkurzyła w pewnym odcinku "małej czarnej".jest wegetarianką i za przeproszeniem pieprzyła takie głupoty z tym swoim skretyniałym mężusiem o diecie wegetariańskiej,o jakiś kaszach.no po prostu żal!widać było,że ludzie nic nie wiedzą o prawidłowym żywieniu człowieka i odpowiednim bilansie składników pokarmowych!doprowadzało mnie to do szału bo studiuje biologię i naprawdę nie wiedza mi nie przeszkadza ale pozowanie na wielkich znawców i inteligentów mnie wkurza!
Co do komentarza powyżej: od samej biologii do dietetyki to jeszcze długa droga :) a co do Moniki Mrozowskiej: trudno ocenić jej talent aktorski, bądź jego brak, bo nie ukrywajmy jest to aktorka jednej roli. Nie przeszkadza mi jakoś specjalnie odgrywana przez nią postać, może z racji tego, że jestem fanką samej w sobie Rodziny Zastępczej i z założenia uwielbiam ten serial i jego aktorów, aczkolwiek zauważyłam, że pod koniec grała dużo lepiej niż na początku, więc "jakoś tam" się rozwinęła...