No tak oczywiście! Wygląd jest przeciez najwazniejszy w aktorstwie. Dotyczy to głównie kobiet, bo przeciez taki Gerard Depardieu ze swoim charakterystycznym nosem kariere zrobic mogł. To wprawdzie nie klasyczna hollywodzka piekność ale w tej dziewczynie jest cos magicznego, taka nietypowa ujmująca uroda. Piekne oczy i usmiech. A ze ma dziwny nos? Co z tego? To naturalna cecha charakterystyczna jej twarzy. Lepsze to niż botoks.